Jest jeszcze za wcześnie, aby spekulować...
... na temat szczegółów rozmów, ale informacje zawarte w analizie NBC sugerują, że mogą one dotyczyć wznowienia rozmów pokojowych i ewentualnych ścieżek ich prowadzenia, w tym możliwości ominięcia Zełenskiego lub pozbawienia go urzędu, gdy będzie przeszkodą w negocjacjach.
Stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi osiągnęły najniższy punkt od czasu kryzysu kubańskiego, który nastąpił po 24 lutego ub.r., ale ostatnie raporty sugerują, że między obydwoma krajami toczą się tajne rozmowy. Stacja NBC poinformowała 4 listopada, że Zachód nalegał na Ukrainę, aby wznowiła rozmowy pokojowe z Rosją, niemal dokładnie cztery miesiące po tym, jak 6 lipca stacja podała, że 'byli urzędnicy amerykańscy prowadzili tajne rozmowy o Ukrainie z prominentnymi Rosjanami'.
To ostatnie oświadczenie miało miejsce na początku lata po trzech wystąpieniach prezydenta Putina w połowie czerwca, w których jednoznacznie zasugerował, że polityczne rozwiązanie konfliktu jest nadal możliwe; szczegóły zostały wówczas udokumentowane i przeanalizowane. Pomiędzy tym momentem a ostatnim raportem NBC Zełenski udzielił wywiadu 'The Economist', w którym wyrażał się nazbyt defensywnie. Przyczyną miało być przypuszczenie, że dzieje się tak dlatego, iż Zachód prawdopodobnie częściej rozmawia z Rosją.
W tym samym dniu, w którym opublikowano raport, 'The New York Times' zwrócił uwagę na rosnącą rywalizację Zełenskiego z Załużnym. Ma to znaczenie w tym kontekście, że prowadzone są tajne rozmowy amerykańsko-rosyjskie, które w najlepszym wypadku mogłyby posłużyć do zamrożenia konfliktu, a w najgorszym przypadku do buntu w stylu Prigożyna. Poniższe raporty, które zostaną teraz omówione, potwierdzają tę tezę.
W rozmowie z NBC Zełenski przyznał, że jego zachodni mecenasi prawdopodobnie rozmawiali z Rosją, ale stwierdził też, że to nie czas na wybory, a następnie zwrócił się do Stanów Zjednoczonych o pożyczkę, którą obiecał spłacić po zakończeniu konfliktu. Tego samego dnia, w którym wyemitowano wywiad, 'Washington Post' opublikował artykuł, w którym stwierdził, że 'zwolennicy Ukrainy muszą ponownie przemyśleć swoją teorię zwycięstwa' i udzielił następującej rady:
"Ukraińska kontrofensywa miała utrzymać wsparcie polityczne dla Kijowa, udowadniając, że kraj ten może odzyskać utracone terytoria. Teraz zwolennicy Ukrainy być może będą musieli argumentować odwrotnie: Ukraina nie odzyskuje żadnego znaczącego terytorium i pomoc jest potrzebna w nieskończoność, aby zapobiec druzgocącej porażce”.
Jest to dalekie od twierdzeń o nieuchronnym zwycięstwie nad Rosją, które niegdyś zdobiły łamy tej gazety, i pokazuje, jak dramatycznie zmieniła się oficjalna narracja konfliktu od czasu niepowodzenia dalekosiężnej i kosztownej kontrofensywy Kijowa. Następnego dnia minister spraw zagranicznych Ukrainy ostrzegł, że jego kraj nie może już polegać wyłącznie na USA, prawdopodobnie w odpowiedzi na wywiad Zełenskiego, a zwłaszcza jego wypowiedź o ewentualnych rozmowach USA z Rosją.
Od niedzieli do wtorku ukazała się seria oświadczeń rosyjskich urzędników. Rzecznik Kremla Pieskow, minister spraw zagranicznych Ławrow i ambasador Rosji w USA Antonow stwierdzili, że dialog z USA jest możliwy pod pewnymi warunkami, przede wszystkim pod warunkiem, że USA będą szanować interesy Rosji. Stany Zjednoczone potwierdziły następnie, że zaprosiły Rosję do udziału w szczycie APEC w San Francisco w tym miesiącu, co zaskoczyło wiele osób, które uważały, że USA lekceważą Moskwę z oczywistych powodów politycznych.
Czytelnik powinien także wiedzieć, co prezydent Putin powiedział w zeszłym tygodniu podczas spotkania z członkami Izby Obywatelskiej, kiedy oświadczył, że Amerykanie 'planują obecnie zmianę elit – zarówno w gospodarce, jak i w polityce'. Zwrócił także uwagę, że Zachód zmienił nastawienie do pokonania Rosji na polu bitwy, ale stwierdził: 'Nie oznacza to, że powinniśmy być agresywni', co oznacza, że nadal mocno wierzy, iż obecny konflikt można rozwiązać środkami politycznymi.
Nasilająca się rywalizacja Zełenskiego z Załużnym oraz odmowa Zełenskiego przeprowadzenia wyborów potwierdzają ocenę rosyjskiego przywódcy, że USA przygotowują zmianę elit politycznych na Ukrainie, bo mają dość lekkomyślnego narażania się Zełenskiego na bunt i jego odrzucania rozmów pokojowych. Wkrótce potem, w tym samym dniu, w którym Zełenski udzielił wywiadu NBC, szef Rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Patruszew zasugerował, że 'racjonalni aktorzy' czekają, aby przejąć władzę w Kijowie, gdy tylko nadarzy się okazja.
Nie wiadomo, czy miał na myśli Załużnego, czy byłego doradcę Zełenskiego, Arestowicza, który był niezwykle krytyczny wobec swojego byłego szefa. Niemniej jednak w powyższym kontekście Patruszew czuł się na tyle komfortowo, że mógł publicznie wypowiadać się na temat zmiany reżimu na Ukrainie, wśród wiarygodnych doniesień o tajnych rozmowach amerykańsko-rosyjskich.
Spekulacje na temat szczegółów tych rozmów są przedwczesne, jednak informacje zawarte w niniejszej analizie sugerują, że mogą one dotyczyć wznowienia rozmów pokojowych i możliwych ścieżek ich prowadzenia. Dla jasności, nie ma żadnych przewidywań co do przyszłości politycznej Zełenskiego ani harmonogramu wznowienia rosyjsko-ukraińskich rozmów pokojowych, ale też Zełenski powinien mieć się na baczności, jeśli odmówi spełnienia życzeń swoich patronów.
https://uncutnews.ch/juengste-berichte-deuten-auf-geheime-gespraeche-zwischen-den-usa-und-russland-hin/
Napisał: Andrew Korybko
Opracował: Zygmunt Białas
ZGŁOŚ NADUŻYCIE