- pyta dr Leszek Sykulski.

https://www.youtube.com/watch?v=XZsqaUdx2Q4
 
19 maja br. w onet.pl ukazał sie wywiad z rzecznikiem MSZ Łukaszem Jasiną zatytułowany "Prezydent Zelenski powinien przeprosić za Wołyń". W odpowiedzi ukazaly sie dwa aroganckie twitty ukraińskiego ambasadora Wasyla Zwarycza, wyrażające arogancję, butę i postawę roszczeniową ukraińskich urzędników.
 
Łukasz Jasina jest postacią nader kontrowersyjną - mówi dr Leszek Sykulski. To on w końcu marca ub.r. wypowiedział haniebne zdanie "Jesteśmy sługami narodu ukraińskiego". W aktualnym wywiadzie wygaduje dalsze głupoty: "Pamiętam te czasy, kiedy ta zbrodnia [wołyńska] nie była problemem, bo była mało znana".
 
Zbrodnia ta nie była nigdy szczególnie eksponowana za ministrów Czaputowicza i obecnego Raua - mówi dr Sykulski. - Wypowiedź Jasiny pozostaje próbą gry przed wyborami parlamentarnymi. Mówi rzecznik Jasina: "Nie słyszałem na razie o jakichs wielkich wydarzeniach, które są planowane na początek lipca". [11 lipca jest 80-rocznica 'krwawej niedzieli' - nie są więc planowane żadne uroczystości upamiętniające].
 
I tu niebywały skandal: Jasina próbuje usprawiedliwić Ukraińców: "Prezydent Zelenski ma wiele innych spraw na głowie. [...] Rzezi ukraińskiej nie zrobiło państwo ukraińskie" - kompletna kompromitacja Jasiny, Raua i Morawieckiego. [Dodam - Siergieł Ławrow wyrzuciłby takiego woźnego na zbity pysk z urzędu rosyjskiego MSZ - przypis ZB].
 
Ale mówi też rzecznik III RP: "Prezydent Zelenski powinien powiedzieć 'przepraszam i prosimy o wybaczenie". Ukraiński ambasador Wasyl Zwarycz wyraża w dwóch twittach wyraźnie, kto w relacjach polsko-ukraińskich jest stroną dominującą:
 
1. "Jakiekolwiek próby narzucenia prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie, co musimy w sprawie wspólnej przeszłości zrobić, są nieakceptowalne i niefortunne. Pamiętamy historię i apelujemy o szacunek w wypowiedziach, szczególnie w trudnych realiach ludobójczej agresji rosyjskiej";
 
2. "Co wiecej, dobrze znana formuła prawdziwego pojednania w stosunkach ukraińsko-polskich, która została przyjęta przez hierarchów naszych Kościołów, brzmi 'wybaczamy i prosimy o wybaczenie".
 
Nazajutrz twitty te zostały usunięte; ukazał sie następny: "Mój wcześniejszy wpis był reakcją na słowa rzecznika MSZ w Onet, który wprost wskazał, co musi prezydent Ukrainy. Uwazam taką formę komunikacji za niewłaściwą. Jesteśmy otwarci na dialog, współpracę ws historii, rozumiemy jej znaczenie, czcimy pamięć ofiar. Razem silniejsi".
 
Tak więc obowiązuje ustawa kijowska z 2017 roku zakazująca poszukiwania grobów pomordowanych. Widzimy niechęć Ukraińców do przyznania się i potępienia zbrodni na narodzie polskim.
 
Opracowal: Zygmunt Białas